Wielkanocne procesje podczas „Semana Santa” –Wielkiego Tygodnia w Vinaròs
Wielki Tydzień to w Hiszpanii czas przepełniony religijnymi wydarzeniami, które przyciągają tłumy wiernych, np. procesje organizowane w Sewilli czy w Zamorze. Jednak procesje te odbywają się także w mniejszych miejscowościach, również w tej w której obecnie mieszkamy, czyli Vinaròs.
W tym roku Wielki Tydzień w południowej i wschodniej części Hiszpanii, czyli zwykle najbardziej słonecznych regionach kraju, przypadł na okres silnego wiatru i ulewnego deszczu. Niestety pogoda była tak zła, że wiele ulic w dotkniętych złą aurą miastach zostało zalanych, a w związku z tym zaplanowane tam wydarzenia religijne zostały odwołane. Na szczęście w naszym miasteczku wszystko odbyło się bezproblemowo i mimo silnego wiatru, udało nam się wziąć udział w Wielkanocnych obchodach.
Oczywiście, postanowiliśmy sfotografować dla was jedną z procesji. Brało w niej udział około 15stu zrzeszeń wiernych z Vinaròs, którzy ulicami miasta przenosili posągi, przedstawiające sceny z Biblii. Większość członków zrzeszeń, ubrana była w szaty pokutne, które nosili heretycy podczas pokuty w czasach inkwizycji hiszpańskiej (1478-1834). Niektóre zrzeszenia wiernych pojawiły się w oficjalnych garniturach, ale były też grupy takie, które miały kilku członków przebranych w stroje żołnierzy rzymskich. Zrzeszenia wiernych składały się z mężczyzn i kobiet w każdym wieku.
Podczas procesji członkowie zrzeszeń mają różne obowiązki. Jeden z nich idzie przed grupą, niosąc sztandar zrzeszenia. Kolejne osoby zwykle trzymają latarnie lub świece. W każdej grupie jest też nadzorca, który upewnia się, że wszyscy chodzą i odpoczywają w tym samym czasie. Nosi on metalowe berło. Uderzając nim w ziemię daje znać, kiedy należy się zatrzymać lub zacząć chodzić. Ostatni w kolejności kroczą członkowie, którzy niosą lub popychają duże posągi przedstawiające postaci Biblijne.
Mamy nadzieję, że wasze Święta Wielkanocne spędziliście w sympatycznej, rodzinnej atmosferze, oraz, że jajek na żadnym ze świątecznych stołów nie zabrakło 🙂 !
